Nowy tryb AI firmy Google ogranicza liczbę źródeł wyświetlanych w wynikach wyszukiwania i utrudnia użytkownikom pogłębianie wiedzy na dany temat – wynika z analizy jako przeprowadził brytyjski serwis Press Gazette. Nowa funkcja, udostępniona 20 maja wszystkim użytkownikom w USA. Koncern Google zapowiedział: – W ciągu najbliższych tygodni w wyszukiwarce i pasku wyszukiwania w aplikacji Google pojawi się nowa zakładka trybu AI.
Tryb AI, prezentowany jako zakładka w wyszukiwarce Google dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych (wdrożenie w kolejnych krajach jest już planowane), działa podobnie jak wyszukiwarki oparte na sztucznej inteligencji, takie jak Perplexity, oferując długie, pisemne odpowiedzi na zapytania wraz z linkami do stron wydawców w pasku bocznym po prawej stronie. Złożone zapytania internautów są dzielone na wiele wyszukiwań, co pozwala Google na przedstawienie szczegółowych wyjaśnień w tekście wygenerowanym przez sztuczną inteligencję.
Jak podaje agencja Bloomberg zdaniem, szefowej Google Search, Liz Reid, umożliwienie wydawcom rezygnacji z tej funkcji spowodowałoby „ogromne komplikacje”. Wzrost popularności narzędzi Google takich jak AI Overviews zbiegł się w czasie z 27-procentowym spadkiem ruchu w ciągu roku w 500 największych wydawnictwach na świecie, według danych Similarweb.
Pojawienie się trybu AI może mieć egzystencjalne znaczenie dla wydawców na świecie, ostrzega ekspert SEO Mark Kember, dyrektor ds. treści w Onebite. – Jak te publikacje przetrwają, jeśli AI wyeliminuje ich modele biznesowe? Tradycyjne podejście oparte na reklamach umiera, o ile już nie umarło.
Zdaniem Danielle Coffey, dyrektor generalnej i prezes News/Media Alliance, stowarzyszenia branżowego zrzeszającego wydawców w USA: – Linki były ostatnią zaletą wyszukiwarek, która zapewniała wydawcom ruch i przychody. Teraz Google po prostu przejmuje treści siłą i wykorzystuje je bez żadnej rekompensaty, co jest definicją kradzieży. (…). Wydawcy nie mają możliwości rezygnacji z trybu AI bez rezygnacji z pojawiania się w wyszukiwarce Google, co w praktyce oznacza, że są zmuszeni zgodzić się na pojawianie się w trybie AI. (…)
Źródło https://pressgazette.co.uk/