Izba Wydawców Prasy zwróciła się do ministerstw w sprawie unijnego rozporządzenia w sprawie wylesiania (EUDR), które ma duże znaczenie w walce z wylesianiem w UE i poza nią. O apelu informowały również dzienniki i czasopisma na stronach redakcyjnych. Podobne działania podjęły także organizacje wydawców w innych państwach członkowskich. Zdaniem członków, które Izba wyraziła w listach znaczący wpływ jaki regulacja ta będzie miała na drukowaną prasę, nie jest sensowny i nie znajduje uzasadnienia.

Dlatego IWP apeluje do decydentów o podtrzymanie pierwotnej intencji rozporządzenia, które nie obejmowało papieru, oraz o uniknięcie wyrządzenia niezamierzonych szkód dla wolności prasy, różnorodności mediów i publicznego dostępu do niezależnego dziennikarstwa. Izba wzywa państwa członkowskie, aby nakłoniły Komisję Europejską do wyłączenia papieru z zakresu przedmiotowego EUDR, jak było to w pierwotnym projekcie Komisji, popartym przez Radę Europejską. Dodatkowo apeluje o wprowadzenie kategorii „no-risk” dla terenów, na których powierzchnia lasów nie zmniejsza się lub wręcz rośnie, i zwolnienie ich z zawartych w EUDR wymogów dochowania należytej staranności.

Jak uznali prawodawcy i przemysł, EUDR w swoim obecnym kształcie nie jest wykonalne. Poza nadmierną biurokracją zakres tego rozporządzenia jest zbyt szeroki – w szczególności ze względu na włączenie do jego zakresu papieru, czego dokonał Parlament Europejski. To rozszerzenie, jest nieproporcjonalne do wpływu papieru na wylesianie i zagraża żywotności wolnej prasy. Co więcej, EUDR zostało pierwotnie opracowane z myślą o surowcach, a nie o produktach w pełni przetworzonych, co sprawia, że narzucone przez nie obowiązki nie są dostosowane do sektora papierniczego.

Wolna i niezależna prasa ma zasadnicze znaczenie dla demokracji, zapewniając społeczeństwu dostęp do różnorodnych informacji, jak i szeroką wymianę poglądów. Ponadto, co wymaga podkreślenia, duża część papieru używanego do produkcji gazet i czasopism pochodzi z recyklingu. Nałożenie nadmiernych obciążeń na wydawców i inne podmioty zaangażowane w łańcuchu dostaw papieru jeszcze bardziej nadwyręży branżę, która już teraz stoi przed poważnymi wyzwaniami. Jednocześnie nałożenie obowiązków uregulowanych w EUDR osłabi wydawców prasy i obniży dostępność profesjonalnych treści redakcyjnych i to w czasie, gdy w internecie szerzy się dezinformacja.

W załącznikach pismo do Pauliny Hennig-Kloski – Minister Klimatu i Środowiska i pismo do Hanny Wróblewskiej – Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego